Wagony NF6D (ex. Bogestra)

[px33]

Akurat jeśli chodzi o GT to mechanicy są chętni bo zajmują się tylko ta seria i M6S. I należałoby kupić więcej bo przy dowolnej kasacji sens istnienia osobnej sekcji stanie pod znakiem zapytania, a wtedy wszystkie GT padną.

[nowy1212]

Pytanie tylko czy jest sens kupować kolejne GT. Wg mnie powinno się jednak kupować M8C i przerabiać w miarę możliwości na M8CN. Cena M8C nie jest wysoka, a jednak jest to nowocześniejszy tramwaj od serii GT, które są zabytkami. To co jest niech jeździ, ale wg mnie już nie ma sensu się z tym dalej bawić.

Mechaników od GT i M6S przeszkolić do napraw NF6D i niech dbają o te trzy typy tramwajów.


No chyba, ze są jakieś GT8N jeszcze w dobrym dośc stanie to można je zakupić, ale z myślą o tym by pełniły funkcję pojazdów na rezerwę.

[px33]

Jest, choćby po to żeby wyciąć 1071 i 1072. A gdyby było z 10 to można by spokojnie wystawić 43 na GT i zostawić M6S na miasto. GT8 też by się mogły przydać. Tym bardziej że takie tramwaje teraz będą szły po cenie złomu (już wcześniej MKT udało się kupić dwukierunkowe za cenę transportu) a mimo wszystko są wygodne dla pasażera i mpk je umie utrzymać w sprawności.

NF6D ZTCW dostaną mechanicy od Cityrunnerów i Pes.

[nowy1212]

Hmm, a M6S są drogie? Może zamiast w GT6 lepiej inwestować w M6S? Cena też nie byłaby duża, bo już M8S są tanie.

[px33]

Tylko trzeba je kupić. Moim zdaniem w tej chwili trzeba brać cokolwiek jest, a pewnie na GT są większe szanse i będą taniej.

GT6 jest lepszy niż konstal solo, GT8 może zastąpić parę na wielu liniach. Nawet jeśli mielibyśmy skasować taki tramwaj po kilku latach to przy cenie poniżej 50 tysięcy z transportem to się powinno super opłacić.

[prof_klos]

No bez jaj, to na zachodzie eksploatuje się jeszcze GTx? Przecież to są konstrukcje z lat 60. Raczej większość już wycięto, to towar deficytowy, tak sądzę, natomiast nowsze odmiany - MxC/S oraz "mutacje" GTx są powoli wycofywane. W sumie na linie podmiejskie i o małym znaczeniu miejskie nadałyby się nawet poczciwe Tatry serii KT4 z doczepami niskopodłogowymi. Przyjemne pojazdy, mnóstwo małych miast pod 1000 mm je eksploatuje.

[Kpc21]

W Karlsruhe wycofano je w 2015 roku, a jeździły tak długo dlatego, że na trasie jednej z linii perony nie były dostosowane do nowszego taboru (oni tam chyba mają szerszą skrajnię ze względu na połączenie z siecią kolejową).

[suomi]

dzielicie skórę na niedźwiedziu a umowa z Bogestrą dalej nie podpisana. Widać po zakupach że ostro biorą się za pozostałe M8C i oby się na nich nie skończył dobrobyt MPK.

[Marecky]

O czym tu gadać? Trzeba brać GT6 i GT8N w dobrej cenie i dobrym stanie. Gdyby ZDiT czy MPK zrobili sondaż dot. oceny wagonów przez pasażerów to ocena Konstali by była druzgocącą. Z tego co rozmawiam z ludźmi to mało kto lubi też wagony dwukierukowe bo połowa miejsc jest tyłem w stosunku do ruchu - to tak na margnesie. Fakt faktem że seria GT jest mega lubiana. Na 4 pasażerowie zachwyceni.

[hytgar655]

No mój pierwszy kurs czwórką i już słyszałem rozmowę, że wnętrze to komuna, a na 15 i 17 same nowe tramwaje jeżdżą.

[SCEL]

O czym tu gadać? Trzeba brać GT6 i GT8N w dobrej cenie i dobrym stanie. Gdyby ZDiT czy MPK zrobili sondaż dot. oceny wagonów przez pasażerów to ocena Konstali by była druzgocącą. Z tego co rozmawiam z ludźmi to mało kto lubi też wagony dwukierukowe bo połowa miejsc jest tyłem w stosunku do ruchu - to tak na margnesie. Fakt faktem że seria GT jest mega lubiana. Na 4 pasażerowie zachwyceni.

Chyba pasażerowie którzy są miłośnikami albo choć trochę interesują się tematem komunikacji. Dla zwykłego pasażera czy GT8N czy Konstal to taki sam złom i wiem to po słowach znajomych którzy komunikacją nie interesują się, a tylko z niej korzystają.

[hytgar655]

A swoją drogą to Pesy czy Citki też mają chyba 8 miejsc tyłem do kierunku jazdy. Akurat wydaje mi się, że dalsze brnięcie w GT8N czy GT6 jest całkowicie bezcelowe. Nie wiem czy znajdzie się egzemplarze młodsze niż 50 lat. A czy jest sens kupowanie tramwajów, które mają pół wieku, żeby je za kilka lat zezłomować? Myślę, że lepiej rozglądać się za innymi używkami (z niską podłogą i M8C do przerobienia) oraz zintensyfikować działania w celu pozyskania nowych tramwajów.

[px33]

A czy jest sens kupowanie tramwajów, które mają pół wieku, żeby je za kilka lat zezłomować?

Większy niż robienie modernizacji za 2 miliony. Efekt nie jest oczywiście porównywalny, ale wydanie kilkudziesięciu tysięcy za kilka lat życia tramwaju daje naprawdę fajny koszt eksploatacji. Są wygodne dla pasażerów, MPK sobie z nimi radzi a koszt utrzymania pewnie jest niewielki - w naszej sytuacji super.
A jak kogoś weźmie na szaleństwo to pojawiła się nieśmiała idea podmiany członów wysokopodłogowych w GT8N na lepiej utrzymane z nowszych GT6. Nie wiem czy gra jest warta świeczki (bo raz że to sporo roboty a dwa że mogą się pojawić problemy z kompatybilnością) ale może warto to policzyć.

[nowy1212]

Co do GT8N to u mnie mój dziadek je zawsze chwalił bo do nich dawał radę wsiąść. Dla innych to chyba jest bez różnicy. Ja wagonami GT niezbyt często jeździłem, ale pamiętam że ich zaletą była dobra temperatura zimą natomiast wadą to że przy ruszaniu szarpalo.

[hytgar655]

Niemal wszystko ma większy sens niż modernizacja Konstali za 2 bańki.

[nowy1212]

No, ale Konstali już więcej nie będą robić. Podobno teraz mają być ich ostatnie modernizacje, a potem będzie już zakaz. Ten zakaz podobno już taki na poważnie.

[suomi]

Nie ma sensu kupować GtX skoro Niemcy zaczynają wyzbywać się M6C/M8C z tego co wiem to chyba Bogestra ma jeszcze w ruchu M6S które trafiły do MkT i po drobnej modernie polatały by jeszcze ładnych parę lat.

[hytgar655]

No, ale Konstali już więcej nie będą robić. Podobno teraz mają być ich ostatnie modernizacje, a potem będzie już zakaz. Ten zakaz podobno już taki na poważnie.

Ja wiem, tylko padł argument, że lepiej kupować GTx niż modernizować Konstale. Moim zdaniem, to lepiej właśnie kupić jeszcze trochę M8C i je zmodernizować oraz szukać innych używek.

[px33]

Nawet i bez - nasze M6S radzą sobie całkiem nieźle. Nie mówiąc o tym jak dla pasażerów kończą się modernizacje MPK. Oczywiście, że im nowsze tramwaje się weźmie tym lepiej, ale wg mnie trzeba brać wszystko, w tym te stare (jeśli będą bardzo tanie), kilka lat pojeżdżą a jak sytuacja taborowa się poprawi to się je bez żalu wytnie. No i będzie magazyn części zamiennych

[hytgar655]

No tylko jak ona ma się poprawić. Równie dobrze część taboru mogą stanowić M8CN (jak w innych miastach) i kursować na 2-3 liniach. M8CN jeszcze trochę lat pojeżdżą. A zgaduję, że z nieba nie spadną nagle pieniądze na 150 nowych tramwajów, więc te M8CN traktowałbym jako tabor "nowy" (do wycięcia w dalszej przyszłości jeśli pojawi się kasa).