Postautor: STUDI » pn 10:29, 01 lut 2016
mateeusz pisze: Czyżby jednak Swingi mogły poruszać się po ŁTR czy po prostu miłośnicy z Krakowa zostali wprowadzeni w błąd?

Jeśli chcesz widzieć jak Swing zabiera ze soba trochę kostek bauma z peronu przystankowego to OK....
Miasto zmieniło wagony o szerokości 2.40, nawet na zbudowanej trasie WZ trzeba było dokonać korekt wysepek bo PESA dostarczyła szersze wagony.
Widać historia lubi się powtarzać (tzn jak zwykle nie uczymy się na popełnionych błędach). W latach 70-ych było tak z wagonami 102BaW i 803N (802N były węższe!). Też był ten sam problem, że wagon za szeroki. Było niewiele odcinków gdzie te wagony mogły się ze sobą mijać, więc ileś wagonów z musu stało sobie w zajezdniach. Problem skrajni tez dotkną dostawy 150NW, 805N i 805NA - np. ul. Łagiewnicka tak do remontu torów niemalże w połowie lat 80tych inne wagony niż Nki nie mogły się minąć. Obecnie mamy taka sytuację na Przybyszewskiego przy Kilińskiego - po stornie wschodniej tego skrzyżowania był odcinek z blisko umieszczonymi torami, wymiana kratownic torowych niestety zakonserwowała też chora sytuację i sam wjazd na skrzyżowanie od strony wschodniej wyklucza obecnie eksploatowanego taboru (tory od strony wschodniej biegną coraz bliżej siebie). Ponadto jeszcze są relacje skrętne niedostosowane do skrajni obecnego taboru (np. Rzgowska - Darowskiego relacja SE),
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez
STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.