[Aleksandrów Łódzki] Linia 78
78 obsługuje zarówno Aleksandrów, jak i bardzo popularne połączenie Centrum z Teofilowem. Zastanawiam się, czy w ogóle jakakolwiek linia autobusowa na Aleksandrowskiej ma sens. Jeśli nie wejdzie w życie planowana "rewolucja" komunikacyjna to 87 powinno być po prostu kolejną linią autobusową na Rojnej.
-
- Stały bywalec
- Posty: 371
- Rejestracja: czw 17:26, 11 lut 2010
- Lokalizacja: PKP Łódź-Niciarniana
78 nie należy zdejmować z Rojnej absolutnie. Pełni ono tam bardzo ważną rolę w dojeździe do centrum, poza tym sporo ludzi z Aleksa jednak jeździ wgłąb Teofilowa. Zamiana 78 na 87, to zamiana "zamienił stryjek siekierkę na kijek". 87 to żadna oferta dla Rojnej, dodatkowo wiezie praktycznie donikąd. Z koleii zabranie 78 bez żadnej rekompensaty spowoduje gigantyczny tłok w 96 już na początku trasy.
Zamiana taka byłaby możliwa, tylko przy przekładce tramwaju z Aleksandrowskiej na Rojną.
Zamiana taka byłaby możliwa, tylko przy przekładce tramwaju z Aleksandrowskiej na Rojną.
Pomysł na linie dotąd miejskie, na siłę kierowane za miasto, to był od początku chybiony pomysł. Powinni od razu stworzyć nowe linie. 50 51 53 70 78 90 99 niepotrzebnie obciążają warianty A i B.
Linie podmiejskie najkrótszą drogą, trochę w miasto, nie przez całe, z
numeracją np 250-300.
Linie podmiejskie najkrótszą drogą, trochę w miasto, nie przez całe, z
numeracją np 250-300.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez BULL, łącznie zmieniany 1 raz.
Moim zdaniem nie ma różnicy między oznaczeniem A1, A2 itd. a obecnymi wariantami A i B, do których ludzie już się przyzwyczaili. Są jakie są, ale nie są najgorsze.
I tak proponujecie połączenie liter z liczbami, tak jak jest teraz, tyle że odwrotnie i literki mają się bardziej kojarzyć. Teraz przynajmniej jest zachowana numercja liczbowa (z wariantami). A jeśli te A, P czy S jeździłoby po trasie swoich krótszych odpowiedników, to wprowadza niepotrzebny bałagan.
Co do tras pozamiejskich to trzeba by się głębiej zastanowić i przeanalizować jak takie trasy by musiały wyglądać, by dopasować je do innych linii, częstotliwości i przesiadek. Okazja będzie przy rewolucji komunikacyjnej (jeśli nadejdzie).
Numerację zostawiłbym w spokoju. Rozumiem, że te 26x to miałoby być nawiązanie do linii podmiejskich w latach 80.XX w. Ale przy projektach rewolucji ludzie powiedzieli "nie" setkom i numeracji "warszawskiej" (choć rozumiem, że nie mówisz tu o wszystkich liniach) i możliwe, że podobnie byłoby przy literach.
Więc póki co niech zostanie, jak jest.
I tak proponujecie połączenie liter z liczbami, tak jak jest teraz, tyle że odwrotnie i literki mają się bardziej kojarzyć. Teraz przynajmniej jest zachowana numercja liczbowa (z wariantami). A jeśli te A, P czy S jeździłoby po trasie swoich krótszych odpowiedników, to wprowadza niepotrzebny bałagan.
Co do tras pozamiejskich to trzeba by się głębiej zastanowić i przeanalizować jak takie trasy by musiały wyglądać, by dopasować je do innych linii, częstotliwości i przesiadek. Okazja będzie przy rewolucji komunikacyjnej (jeśli nadejdzie).
Numerację zostawiłbym w spokoju. Rozumiem, że te 26x to miałoby być nawiązanie do linii podmiejskich w latach 80.XX w. Ale przy projektach rewolucji ludzie powiedzieli "nie" setkom i numeracji "warszawskiej" (choć rozumiem, że nie mówisz tu o wszystkich liniach) i możliwe, że podobnie byłoby przy literach.
Więc póki co niech zostanie, jak jest.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Mat, łącznie zmieniany 1 raz.
Setki mają większy sens niż oznaczanie linii literami. Po to jest przyjęty system cyfrowy, żeby nimi oznaczać podstawowe linie. Literami oznacza się rezerwy, nocne, specjalne, służbowe lub zastępcze linie - i tu już odpada kilka liter dla zwykłych linii.
Obecny system na sens, ale jest za dużo wariantów, a zasób liczbowy się praktycznie skończył. Oznaczenie podmiejskich linii od 250 w górę byłoby sensowne. I również podołałoby oznaczaniu linii w sterownikach - 4 znaki, wtedy mamy 3 cyfry linii i literę specjalną na ramkę. Linie miejskie zostawić tak jak jest, albo iść po prostu dalej, od 100 w górę.
Obecny system na sens, ale jest za dużo wariantów, a zasób liczbowy się praktycznie skończył. Oznaczenie podmiejskich linii od 250 w górę byłoby sensowne. I również podołałoby oznaczaniu linii w sterownikach - 4 znaki, wtedy mamy 3 cyfry linii i literę specjalną na ramkę. Linie miejskie zostawić tak jak jest, albo iść po prostu dalej, od 100 w górę.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 954
- Rejestracja: wt 17:13, 21 sie 2007
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
- Kontaktowanie:
BULL pisze:Pomysł na linie dotąd miejskie, na siłę kierowane za miasto, to był od początku chybiony pomysł. Powinni od razu stworzyć nowe linie. 50 51 53 70 78 90 99 niepotrzebnie obciążają warianty A i B.
Linie podmiejskie najkrótszą drogą, trochę w miasto, nie przez całe, z
numeracją np 250-300.
Podmiejskie powinny mieć jeden spory "dworzec" w centrum i tyle w temacie. Po co ludzie mają się 15 razy przesiadać? :>
Generalnie po co na siłę zmieniać coś do czego ludzie się przyzwyczaili? Aż tak te warianty przeszkadzają? :>
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez M. Kaźmierczak, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto wysyła, to wiadomo, a dlaczego, też wiadomo - dlatego, że za takie wozy płaci Aleksandrów.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
-
- Sympatyk forum
- Posty: 954
- Rejestracja: wt 17:13, 21 sie 2007
- Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
- Kontaktowanie:
Re: [Aleksandrów Łódzki] Linia 78
Wracałem do Aleksa ok.18 Na Szatonii kierowca wysiadł i pomógł popchnąć auto kierowcy , które chyba sie zepsuło lub brak paliwA
ex.Josek101niestety nie dostałem pomocy by używać poprzedniegonicka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości